24 V 2021 - Maryja w życiu s. Wandy, cz. 4

Kolejna rozmowa s. Wandy z Matką Bożą:

Pojechałam do Wilna z księdzem. Byłam w Ostrej Bramie. Matka Boska przyjęła mnie jak swoje dziecię, dużo co mówiła np.: Tu przed moim obrazem w prędkim czasie odda hołd wojsko polskie, a ja będę im przewodnią do planów Ojca mego. Wandziu, masz pełnić wolę Mego Syna i masz iść Jego śladami. Za chwilę powrócisz do Pryciun z większą miłością, z większym bólem, ale ból z miłością łączą się ściśle. Jesteś piórem w ręku Mego Umiłowanego. Wandziu, twoje miejsce w Ranie Serca Jezusa, ale teraz przede wszystkim wierność w małych rzeczach. Talentów nie marnuj, użyj na większą chwałę i dla gorętszej miłości Przenajświętszej Trójcy. Pytasz mnie, czy ciebie kocham? Więc masz chwilkę ze mną tu rozumieć o mojej miłości, i masz tak ukochać siostry twojej pieczy powierzone.