W nocy pewnej uczciwej niewieście imieniem Waleria ukazał się anioł i polecił jej, aby pochowała zwłoki Floriana. Kobieta zastosowała się do objawionych poleceń. W obawie przed poganami, potajemnie włożyła ciało męczennika na wóz, przykryła chrustem i powiozła do wskazanego przez anioła miejsca, gdzie w pięknie ozdobionym grobie złożyła zwłoki męczennika. Nie udało się jednak zachować w tajemnicy miejsca pochówku, gdyż zasłynęło ono niedługo jako miejsce cudów. Żywot św. Floriana